Nazywam się Barbara Aberg. Od ponad 30 lat mieszkam na zachodnim wybrzeżu
Kanady w prowincji Brytyjska Columbia.
Jestem
matką dwojga niepełnosprawnych dzieci: Kathy i Erika z porażeniem mózgowym
pochodzenia genetycznego, które spowodowało ich niesprawność fizyczną
i umysłową. Dzieci od momentu spostrzeżenia, że ich rozwój jest opóźniony
były pod opieką specjalistyczną i rehabilitacyjną, co się również
wiązało z integrowaniem najpierw w przedszkolu stymulującym ich rozwój
a następnie w szkołach normalnych, w
klasach tzw. specjalnej edukacji. Integracja nie tylko obejmowała szkolę,
ale społeczeństwo ogólnie, rozrywkę, sport itd. Obecnie dzieci ukończyły
szkolę i stały się młodymi ludźmi. W ciągu dnia uczęszczają na
programy dzienne dla niepełnosprawnych i mieszkają w domu z rodzinnym.
Otrzymują pomoc rządową w postaci renty jak również pomoc w domu, aby
odciążyć nas rodziców.
Rząd
kanadyjski pomaga niepełnosprawnym i ich rodzinom, aby mogli żyć w
normalnych rodzinnych warunkach, a nie w instytucjach, które to od dłuższego
czasu zlikwidowano. Wychowywanie dzieci niepełnosprawnych obojętnie
gdzie by to nie było (ja dziękuje losowi, że moje dzieci urodziły się
w kraju, w którym pomoc i opieka istnieje) to "wyzwanie" dla
rodziców, jedni temu wyzwaniu sprostają a
inni nie. To droga walki, poświęcenia, wyrzeczeń i zaparcia. To doskonała
szkoła charakteru, odnajdywanie swoich słabości i siły, uporu i nie
poddawania się. Jest to również okazją do cieszenia się z małych
sukcesów, które stają się wielkimi, To jest miłość bez warunków i
oczekiwań na zapłatę. Ale walka o dobro dziecka nie jest obca żadnej
matce, to jest nasza "babska siła". Nasze serca mają inny
wymiar.
Kobiety
z Polka International !
Dzięki
Wam za to, że poparłyście pomysłodawczynię, założycielkę Polka
International, Elizabeth Blania-Kacprzyk w jej wizji niesienia pomocy dla
mniej uprzywilejowanych losowo i w potrzebie dzieciom i kobietom. Cieszę
się, że zostałam członkinią i że w jakiś sposób, choć na tak
ogromną odległość mogę należeć do tej wspólnoty, jeśli nie
fizycznie to przynajmniej duchowo.
Dzięki
Wam za to, że jesteście jesteście działacie.
Z pozdrowieniami
Barbara Aberg
Członkini
Polka International z Kanady
 |
 |
cała rodzina/Ja dzieci i mąż Bjorn |
Eric z kolegami szkolnymi |
 |
 |
Eric na wycieczce do Disneyland/Eric ten w środku koło
psa Pluto
|
Kathy z koleżanka
|
 |
 |
Kathy i Eric w domu na podwórku |
Dzieci na obozie letnim |
 |
 |
Kathy |
Kathy |
|
|
|
|
O sobie
Urodziłam
się z końcem wojny na południu Polski, w dawnym woj, rzeszowskim a
obecnie to chyba podkarpackim w miasteczku flisackim Ulanów. Tam spędziłam
dzieciństwo, później z rodziną przeniosłam się pod Warszawę i tam
ukończyłam szkołę medyczną w zakresie technologii rentgenowskiej.
Swoją karierę zawodową rozpoczęłam jako technik rentgenowski w jednym
ze szpitali podwarszawskich. W r.1970 wyjechałam do Szwecji. Po prawie
rocznym pobycie, z moim wtedy obecnym mężem wyemigrowałam do Kanady
gdzie mieszkam do dzisiaj. W r.1987 owdowiałam. W r.1991 ponownie wyszłam
za mąż za obecnego mojego małżonka Szweda, Z końcem tegoż to roku
wybraliśmy się do Dani głównie z mojego powodu jako ze chciałam być
bliżej kraju i rodziny, ale niestety ta próba" przeszczepu" na
tamtym terenie zupełnie się nie udała. Z końcem 1993 wróciliśmy do
Kanady gdzie mieszkamy do dzisiaj. Moja kariera zawodowa w większości
przebiegała w obrębie służby zdrowia, chociaż od kilku ładnych lat
godziny pracy znacznie się skróciły, a mój czas jest głównie wypełniony
sprawami rodziny; dziećmi, mężem i swoimi hobby, które mi pozwalają
utrzymać "równowagę psychiczną" i odrywają mnie od
codziennego rutynowego żywota. Do moich hobby należą podróże i kiedy
tylko jest to możliwe, fotografia, malarstwo dekoracyjne, patchwork,
teatr, muzyka i sprawy kulinarne.